Gościnna Projektantka - Florens

Gościnna Projektantka - Florens

Witajcie Kochani:),
dziś miło nam powitać
na naszym blogu
naszą kolejną
Gościnną Projektantkę - Florens,
która gościła już u nas
w styczniu 2015

jako że Święta za pasem
Florens przygotowała dla nas
przepiękną Bożonarodzeniową karteczkę
z wykorzystaniem Papeliowego stempelka
Merry Christmas&Happy New Year
oraz czerwonych pręcików



góra kartki zwieńczona jest

Florens pisze:
"Wszystkie kartki świąteczne 
wychodziły mi ostatnio niebieskie, 
ale niebieski ani trochę nie pachnie pierniczkami i choinką, 
a ja już nie mogę się tego zapachu doczekać. 
Tak więc na chwilę porzuciłam zimne kolory 
i stworzyłam coś takiego."

nam się bardzo podoba:),
a Wam:)?

Gościnna Projektantka - elleth - KARTKI ŚWIĄTECZNE

Gościnna Projektantka - elleth - KARTKI ŚWIĄTECZNE

Poddając się wszechobecnemu przedświątecznemu nastrojowi 
dzisiaj mam dla Was dwie bliźniacze, świąteczne kartki 
wraz z mini kursem 
na stworzenie brokatowych ozdób 
z CraftStylowych tekturek. 
Miłego czytania i mam nadzieję, 
że pomysł się spodoba 

 
Elementem głównym obu kartek 
są prześliczne, tekturkowe elementy:
Elementy same w sobie stanowią wystarczającą ozdobę
 i tak naprawdę nie potrzebują już dużo więcej dodatków,
 by powstała piękna kartka. 
Moje postanowiłam w całości pokryć brokatem 
(Święta powinny być przecież błyszczące).

Najłatwiejszym sposobem, 
aby to wykonać jest dla mnie 
pokrycie tekturki tuszem do embossingu,
 a następnie użycie specjalnego pudru do embossingu, 
który po roztopieniu tworzy klejącą powierzchnię. 
Taką powierzchnię posypuję brokatem
 i raz jeszcze rozgrzewam, 
by nadtopiony puder lepiej „złapał” brokat.


 

Tę samą technikę można spróbować też 
wykorzystać z użyciem zwykłego, 
np. przezroczystego, pudru. 
Trzeba tylko pamiętać by działać szybko. 
Póki puder po rozgrzaniu jest jeszcze gorący, 
brokat się do niego przyklei
 (jeśli nie zadziała za pierwszym razem pamiętajcie, 
że puder można rozgrzewać wielokrotnie). 
Ponowne rozgrzanie zwiąże brokat z pudrem. 
Osobiście sprawdziłam ten drugi sposób 
tylko na małych elementach,
 które łatwo rozgrzać w całości. 
Problem z elementami większymi 
można rozwiązać działając partiami 
(roztapiając i pokrywając brokatem fragment za fragmentem).
Gotowe elementy umieściłam na białym tle. 
Zwykłe białe tło byłoby za proste, 
ale skomplikowane odebrałoby urok brokatowym tekturkom. 
W związku z czym tło delikatnie wytłoczyłam 
i dodałam pod spód matę z brokatem.
 Matę możecie wykonać wykorzystując brokatowy papier, 
ale dla mnie to dość duże marnotrawstwo, 
jako, że bardzo niewiele tej spodniej warstwy jest widocznie.
 Swoje maty stworzyłam przyklejając do brzegów papieru dwustronną taśmę 
(może użyć np. tej)
 i posypując ją brokatem, by lepiej się trzymał, 
mocno przecieram całą powierzchnię palcem. 
Myślę, że w tym momencie powinnam ostrzec,
  że praca z brokatem zazwyczaj wiąże się z bałaganem (przynajmniej u mnie). 
Po stworzeniu tych dwóch kartek, 
świątecznie świeciły się nie tylko one,
 ale też ja i cały pokój:)

 

Całość kartek dopełniają 
wycięte z czerwonego, metalicznego papieru 
(pudełko po kosmetykach, nic się nie zmarnuje ;-)) 
życzenia Radosnych/Wesołych Świąt 
i czerwone kryształki.










Podoba się Wam?





Copyright © 2016 CRAFT STYLE - blog , Blogger